Hej hej hej ! :)
Jak tam wam się podobała poprzednia notka napisana przez Gelę ? ;> Fajną przygodę miałyśmy, nie ? :)
Dzisiaj był dzień wolny od szkoły z powodu remontu i tak postanowiłam sobie, że się pouczę, ale niestety średnio mi to wyszło, bo jeszcze nic nie zrobiłam.
Rano jakoś po 12 śpię sobie jeszcze, żeby odespać wszystko, a tu nagle słyszę domofon. Oczywiście nie byłam zbyt chętna, żeby wstawać i otwierać i nawet nie miałam takiego zamiaru, więc zamknęłam oczy i chciałam spać sobie dalej. Nagle słyszę, że mój tata idzie otwierać ( aż się zdziwiłam, bo myślałam, że o tej godzinie jestem już sama ). Okazało się, że to Gela wpadła na taki znakomity pomysł, żeby nie czekać, aż wstanę tylko przyszła i mnie obudziła. Ech i tyle wyszło z mojego odespania. Miałam szybkie szykowanie i ODWIEDZIŁYŚMY 43 <3 niestety nikogo fajnego z nauczycieli nie zastałyśmy, ale spotkałyśmy Ewerta, bo też przyszedł odwiedzić no i jak już byłyśmy to poszłyśmy sobie do Sprawki :))
Teraz czas na naukę !
DZISIAJ WYSZŁA NOWA OFERTA FUN CLUBU ! JEEEEEE !
Znowu się zacznie myślenie o obozie ;d HISZPANIA <3 LLORET <3 TROPCS <3 Polecam wszystkim !
A i jeśli ktoś by chciał zarezerwować wakacje w Fun Clubie, to przy rezerwacji możecie podać mój nr. promotora : 2085 i wtedy dodatkowo będziecie mieć 2% rabatu na rezerwację :)
A i jeśli ktoś by chciał zarezerwować wakacje w Fun Clubie, to przy rezerwacji możecie podać mój nr. promotora : 2085 i wtedy dodatkowo będziecie mieć 2% rabatu na rezerwację :)
~Ika
szkoda, że jutro nie będę mogła pospać sobie do 12 :(
OdpowiedzUsuńłeee ale fajnie macie, że remoncik jest :)
OdpowiedzUsuńzazdroszcze spania tak długo ! dawno nie mialam takiej okazji.
OdpowiedzUsuńEch, chętnie pojechałabym na taki obóz, ale z racji wieku to by mnie chyba stamtąd przegonili ;)
OdpowiedzUsuńZawsze kochałam obozy, tylko pozazdrościć mogę, bo z mężem to już na obóz się nie wybieramy :) pozdrawiam dodaję
OdpowiedzUsuńUwielbiam obozy <33
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
Hehe, pobudka zawsze spoko <3
OdpowiedzUsuńFajnie tak odwiedzić starą szkołę (jeśli o nią chodzi) ^^ Też muszę w najbliższym czasie się za to zabrać ;p
ja nigdy nei bylam na obozie;p
OdpowiedzUsuńsuper blog , obserwuję ; *
OdpowiedzUsuńliczę na wzajemnosc marta51.blogspot.com
oo to fajnie mieliście ;dd
OdpowiedzUsuńLloret o jeju, cudownie tam jest <3 też chyba jadę tam znów za rok :D
OdpowiedzUsuńnigdy nie byłam na obozie ;d zmieniłabym to, ale jakoś mi się nie chce :D
OdpowiedzUsuńdano nie byłam na obozie, wolę wyjazdy z rodzicami, wtedy oszczędzam dużo kasy, bo oni za wszystko płacą ;)
OdpowiedzUsuńja chociaż do 9 bym pospała :)
OdpowiedzUsuńJak ja bym chciała jechać do Hiszpanii :D
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńja ten cały tydzień nie byłem w szkole, w piątek się wybieram.;D
OdpowiedzUsuńGreat one, my dear!
OdpowiedzUsuńKisses,
Nicole
www.nicoleta.me
świetny wygląd bloga :)
OdpowiedzUsuńoj dziewczyny, ale rozrabiacie. No faktycznie podziwiam ojca, u nas by to nie przeszło. :D:D:D:D pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńahh obóz w Hiszpanii <3, rozmarzyłam się !
OdpowiedzUsuńdokładnie Hiszpania--> Lloret ale niestety w Tropcs nie byłyśmy i żałujemy ale obskoczyłyśmy inne dyskoteki! Naszym zdaniem Hiszpania to bajeczne miejsce do którego pewnie nie raz jeszcze wrócimy.!
OdpowiedzUsuńZapraszamy do nas :
http://being-brainwashed.blogspot.com/
http://being-brainwashed.blogspot.com/
od ilu lat jest ten obóz? przyznam że jest bardzo kuszącą ofertą.. w sumie to z chęcią bym pojechała, jednak przeraża mnie fakt, że nikogo bym nie znała :(
OdpowiedzUsuńOne są chyba od 14-19 lat, ale młodsi też jeżdżą :) Tam poznasz wielu wspaniałych ludzi :) POLECAM !
Usuńa no to mieszczę się w przedziale wiekowym, muszę się zastanowić.. być może coś z tego wyjdzie :)
OdpowiedzUsuńha! jeszcze się dobrze szkoła nie zaczęła, a Ty już o wakacjach! ;p
OdpowiedzUsuńhahah no ;d i już zaraz obóz rezerwuję ;d
UsuńFajny blog:)
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://lemonik756.blogspot.com/
oo super stronka fajnie, że ją podałaś
OdpowiedzUsuńfajna pobudka, haha xD
OdpowiedzUsuńwakacje <3 achh
OdpowiedzUsuńszkoda, że do wakacji jeszcze tyle miesięcy..
OdpowiedzUsuń:))
właśnie przed chwilą zobaczyłam twoją poprzednią notkę i muszę powiedzieć, że naprawdę zazdroszczę, tak cudownej przygody :) nie dziwię się, że musiałaś się wyspać :) zazdroszczę naprawdę :c
OdpowiedzUsuńja to bym sie chetnie do Wloch/Hiszpanii wybrala... mmm :D
OdpowiedzUsuńJa w tym roku mam nadzieję, że pojadę do Loret de mar. ;) // Widziałam Was ostatnio w 43 :D
OdpowiedzUsuńale fajnie mieć tak dzień wolny od szkoły w tygodniu :D
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
Ale faajnie, ja nie mogę się doczekać następnego tygodnia :D
OdpowiedzUsuńJa nie lubię tak długo wstać. Nawet jak mam wolne to wstaję o 7.
OdpowiedzUsuńFajny blog ♥♥
OdpowiedzUsuńoch nie, to nie dynie, to kule :D:D:D pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuń