poniedziałek, 23 grudnia 2013

MERRY CHRISTMAS !

Witajcie kochani :)
Mamy już 24.12 więc przybywamy z notką świąteczną. Chyba pierwszy raz od dawna zrobimy coś tutaj o czasie :D (ale w nowym roku się to zmieni ... takie blogowe postanowienie !) ;p Gela miała napisać, ale ja już ją w tym wyręczę ... niech wypoczywa :)
Wszędzie światełka na balkonach, w domu ubrane choinki, świąteczny nastrój .. uwielbiam to, ale niestety w tym roku w ogóle nie czuję magii świąt, a już za kilka godzin zacznie się szykowanie, a później wszyscy zasiądziemy do stołów. Może to jest wina tego, że nie ma śniegu, a zamiast tego jest jesienna pogoda, oraz tego, że te święta zamiast w Warszawie wyjątkowo spędzam w Łodzi ... ale mam nadzieję, że będzie równie miło :) Chociaż to nie to samo :( Aleeee za to zaraz po świętach, czyli 26.12 mamy już z Gelą plany, żeby wyjść do klubu, więc pewnie będzie bardzo fajnie :))


A teraz koniec głupot i czas na życzenia, bo właśnie po to tutaj piszę. 
W moim i Geli imieniu życzę ...
Zdrowych, rodzinnych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia. Trafionych prezentów, żebyście nie jedli za dużo, bo później bolą brzuszki :D miłości, szczęścia, prawdziwych przyjaciół, samych sukcesów, dobrych ocen oraz oczywiście udanego sylwestra oraz szczęśliwego Nowego Roku, aby był lepszy od tego i aby udało się wszystkim spełnić noworoczne postanowienia. A i jeszcze dla wszystkich blogerek i blogerów wytrwałości w pisaniu :) My w nowym roku obiecujemy poprawę :D

I na koniec jedna z moich ulubionych świątecznych piosenek :)

~Ika


piątek, 22 listopada 2013

FINALLY FRIDAY !

Piątek, piąteczek, piątunio ! <3 
W końcu. Już nie mam siły. Za dużo, za dużo tego wszystkiego .. 
W weekend i tak nie odpocznę zbytnio.. :) Niech to się już kończy. Ta szkoła. Mam dosyc.. 


Ika! Już Ci dziękowałam..ale tu też Ci podziękuję ! <3 więc dziękuję za prezent, dziękuję za niespodziankę! Wiesz, że jesteś wspaniała, prawda? Kocham Cię! :* (ah, słodko! :D ) 

W sobotę bądź w niedzielę jedziemy na zakupy <3 W końcu! 
' Gdy patrzę w Twoje oczy może wciąż jestem naiwny, 
lecz gdy patrzę w nie czuję, że minie wszystko co jest złe. ' 
 znów tak mocno tego chcę.. ' : ) 
~Gela

środa, 13 listopada 2013

BEST WISHES !

Dzień dobry !
Wiecie jaki dzisiaj dzień ? Tak 13.11 (środa). A co jest tego dnia ? URODZINKI GELI ! W końcu skończyła to 17 lat, ostatni rok niepełnoletności przed nią :D Życzeń nie będę tutaj pisać, bo już składałam nie raz nie dwa i dobrze wie co jej życzę :) Ale skoro Gela teraz pewnie zamiast uczyć się matmy, to siedzi i właśnie to czyta to do życzeń dorzucam jeszcze POWODZENIA JUTRO NA SPRAWDZIANIE Z MATMY ! Żebyś dostała kolejną 3 ... minimum oczywiście ! W sumie mi też by się to przydało, więc sobie życzę to samo :D
Zrobiłam dzisiaj małą fotorelację z niespodzianki jaką dla niej przygotowałam po szkole :) Było ciacho, świeczki, czapeczki urodzinowe, prezenty ... no tak tylko gapa ja zapomniałam o urodzinowej kartce :( jak mogłam :( No, ale mam nadzieję, że i niespodzianka i prezent mi wyszły :)
KOCHAM CIĘ BARDZO ! <3 i mam nadzieję, że nie zabijesz mnie za zdj. :*



No a, żeby ta notka nie była aż taka krótka i zawierała więcej treści to przekazuję wam informację, że niecały miesiąc temu i ja, Gela i jeszcze Milena, którą poznałam rok temu w Hiszpanii zarezerwowałyśmy obóz młodzieżowy z biura podróży Fun Club :) Nie będę się rozpisywać o tym biurze i ich ofertach, bo to już robiłam rok temu i możecie przeczytać o tym w notce SUMMER CAMP ! Tym razem wybrałyśmy znowu Hiszpanię, Lloret de Mar, ale hotel Selvamar :) Termin : 15.08.2014 - 26.08.2014 :) NAJLEPSZY TERMIN OCZYWIŚCIE :D Również w tym samym czasie i w to samo miejsce, tyle, że do hotelu Don Juan Center jedzie Ania z bloga http://lookofheaven.blogspot.com/ :) Więc jeśli ktoś chce spędzić z nami wakacje to zapraszamy do rezerwowania ostatniego terminu ! :D Bardzo polecam ! Świetnie miejsce (wracam już tam 3 raz), super kadra opiekunów i można poznać bardzo fajnych ludzi :)
Śpieszcie się, bo jeszcze trwają bardzo promocje chyba do marca ! A dodatkowo z kodem promotora, który znajduje się po prawej stronie naszego bloga dostaniecie 2% rabat :)


~Ika

niedziela, 3 listopada 2013

SHAKE IT !

Jaram się :3 
Planuję sobie zrobic tatuaż ... i właśnie, zastanawiam się czy tak jak tu o, na górze  ...taka czcionka też napis, ale inny czy tam bardziej z przodu. Jak byście mi doradzili ? :D 
W tym tygodniu to żem się nachodziła do szkoły, że hoho. 
W poniedziałek ...postanowiłam jeszcze odpocząc po sobotniej imprezie, we wtorek byłam a w środę i w czwartek poszłam sobie do pracy no a w piątek święto, więc jeden dzień to wtorek gdzie wybrałam się do szkoły i bite siedem godzin spałam. Ale jak dla mnie to jest straszne ... Tym bardziej nic mi się nie chce później robic. Na jutro mam przygotowac wypowiedź na temat kiczu i czy on jest w życiu potrzebny ... na wok. 
Co za beznadziejny temat ... -.-' Nienawidzę czegoś takiego .. wypowiedź - jeszcze mam o tym gadac , a nie czytac a jak na razie to nawet tego nie zaczęłam. I nie spieszy mi się jakoś do tego. A i jeszcze coś tam na jutro na polski muszę napisac. Się zastrzelę. 
CZY JEST NAM W ŻYCIU POTRZEBNY KICZ ?! 
Albo do tatuażu jeszcze wracając ... taka mała czcionka ? (troszkę się zakochałam jak zobaczyłam to zdjęcie :)) ) Czy właśnie troszkę bardziej na środek i większa czcionka ? Nie mogę się zdecydowac! 



"Poważnie , nie miej mi za złe, że się czasem z Tobą drażnię 
Czasem się zbłaźnię , lecz to wszystko dla Ciebie
mówię Ci to, bo może tego nie wiesz..
Przecież mi na Tobie zależy
Śmiejesz się ? 
Jak Cię złapię zrobię tak, że mi uwierzysz ' 
~Gela


sobota, 26 października 2013

LAZY WEEKEND !

Hej, hej, hej ! :)
Dzisiaj z Gelą wychodzimy na imprezę do klubu i teraz siedzę i czekam aż wyschną mi włosy, więc pomyślałam że wpadnę na bloga z notką bardziej inspirującą, jak spędzić przyjemnie leniwy, jesienny dzień. Aktualnie pogoda dopisuje bardzo i można sobie robić miłe spacerki w gronie przyjaciół i rodziny, ale im będzie bliżej zimy to wszystko się zmieni i jedyne o czym będziemy marzyć, to to, alby zostać w łóżku leżąc pod ciepłym kocykiem cały dzień :)
Fajnie zadbać sobie o miłą, przytulną atmosferkę i postawić pachnące świeczki. Ja muszę się chyba wybrać do Ikei i kupić jakieś, bo mają tam duży wybór super, pachnących i myślę, że niedrogich świeczek. Zawsze jak przechodzę obok nich to wszystkie obwąchuję :D
Jeśli nie mamy takich świeczek w domu to znalazłam bardzo fajne zdj. w internecie jak można w sumie z niczego, bo tylko słoika i zwykłej świeczki coś fajnego.
Oczywiście jak to bywa w zimne, jesienne dni ubieramy się bardzo cieplutko, więc zakładamy grube swetry i skarpetki. Uwielbiam takie ciepłe skarpetki, aa co do swetrów to właśnie takich jak tutaj na zdj. brakuje niestety w mojej szafie i chyba muszę w końcu jakiś kupić :)
Nie zapominajmy o ciepłej kawce/herbacie lub gorącej czekoladzie ...
... no i oczywiście o pysznych przekąskach, np. ulubionej czekoladzie, ciasteczkach lub dla tych, którzy preferują bardziej zdrowe odżywianie ulubionych owocach. Wiadomo, że o tej porze roku jest mniej owoców, ale zawsze można dostać jakieś sprowadzane np. z Hiszpanii/ Portugalii :)
A no koniec sięgamy po książkę, czasopisma lub laptopa i robimy sobie maraton ze swoim ulubionym serialem lub filmem :)

Mam nadzieję, że was to zainspirowało i skorzystacie z tego kiedyś :) Ja chyba zrobię sobie jutro taki dzień, bo wiem, że po dzisiejszej zabawie w klubie będę wykończona.
Teraz lecę się szykować :) 
Miłego wieczoru <3

~Ika

piątek, 11 października 2013

IF NOT NOW, WHEN ?!

" Nie szafuję lekkomyślnie słowem miłość, jednak ludzie, którzy są w stanie powiedzieć, że kochają kiełbasę". - Joseph Conrad. 

Nareszcie mam wolny weekend ! <3 Fajnie jak jest praca - pozna się nowych ludzi, powygłupia czasem, zarobi się pieniążki (a Hiszpania sama się nie odłoży :)) ) ale w końcu chcę odpoczynku i... SNU ! Jutro nie wiem o której wstanę z łóżka, pewnie nie za prędko, ale niech nikt nie śmie mnie nawet budzić, bo będzie źle. 
Tylko jest jedno ale.. jak pomyślę ile mam nauki, znowu. Dobrze, że nie idę do pracy, bo nie wiem jakbym to ogarnęła wszystko. Ta, tak mówię, a pewnie będzie tak, że cały weekend królewna śnieżka prześpi sobie :D 
Dzisiaj wieczór idealny <3 
Nie, nie w klubie czy na imprezie ! Pod kocykiem, z herbatką oglądając Rodzinkę.pl i przytulony do mnie piesek <3 :)) 
W sumie, jeszcze lepiej by było gdyby doszedł do tego kochający chłopak, ale co tam. 

Słyszeliście to ? 
Ładna piosenka ! :) 

Zgadałam się dzisiaj z koleżanką, że fajnie by było jakoś za 2 lata zapisać się na pool dance. Dlaczego za 2 lata ? Będziemy miały 19 lat. W wieku siedemnastu lat chyba trochę głupio, nie? :3 Tak, tak .. taniec na rurze kojarzy się...pewnie nie najlepiej, ale cóż. :D 
Myślałyśmy żeby teraz się gdzieś zapisać na coś innego, ale to się zobaczy. Fajnie, bo więcej ruchu, przy tańcu ładnie schudnąć można, ale czasu mam mało , niestety. A codziennie biegam, trening Ewy Chodakowskiej , 6 weidera (niestety czuję już plecy .. czy to musi tak szkodzić na plecy?) i dorzucam również Mel B. Powiem szczerze - nie zliczę ile razy w życiu mówiłam, że od dzisiaj codziennie biegam, ćwiczę. I kończyło się na mówieniu. Z tydzień może udawało mi się biegać a później przestawałam. To był błąd. Teraz nawet jak bardzo zmęczona bym nie była, jak bardzo by mi się nie chciało..wstaję i tyle. Zachciewa mi się. <3 :))



~Gela


piątek, 4 października 2013

BORED, TIRED, LAZY !

Witam :)
Chyba najwyższy czas coś tutaj napisać, nie będzie to jakaś bardzo tematyczna notka, ale następnym razem postaramy przygotować się coś ciekawszego ... może jakieś zakupy, czy coś :)
Jak wam się podoba nasz jesienny nagłówek? :) No właśnie już chyba wszędzie zawitała jesień. Zdecydowanie nie lubię tej pory roku ;/ Zimno, liście, błoto, choroby itd. No właśnie ... choroby. Ledwo co przeszła mi już zupełnie choroba, którą złapałam w Hiszpanii, może minął tydzień, a ja znowu byłam chora. Wyzdrowiałam już niby, ale kaszel trzyma mi się nadal, a mam go serdecznie dosyć -.-' Dzisiaj jak wychodziłam do szkoły temperatura była na minusie, aż się przeraziłam ;o Nawet zaczęłam się zastanawiać, żeby wyciągnąć sobie już zimową kurtkę i zacząć się z nią powoli zaprzyjaźniać. Chociaż aktualnie ładnie świeci słońce i nawet jak wracałam ze szkoły i tak fajnie przygrzało w pewnym momencie to nawet cieplutko było ... no w porównaniu do tego co było rano :D
W KOŃCU PIĄTEK <3 Znowu będzie można się wyspać <3 Uwielbiam spać, a to wstawanie do szkoły z dnia na dzień idzie mi coraz gorzej. 

No właśnie ... piątek i wysypianie się, ale nie dla wszystkich. Gela już 3 weekend z rzędu pracuje. Z jednej strony to bardzo dobrze jak jest praca i można sobie zarobić trochę, ale jednak miała nadzieję, że w ten weekend będzie mogła odespać.
Na dodatek w tym i następnym tygodniu mamy bardzo, bardzo, baaaaaardzo dużo sprawdzianów i kartkówek. Ja nie mam pojęcia kiedy my to wszytko zrobimy. Tym bardziej, że raczej mało jesteśmy do tego chętne :D Przez te 2 tyg. czeka nas : przeczytanie lektury na poniedziałek (jeszcze nie zaczęłyśmy oczywiście) + pewnie będzie jakaś kartkóweczka, sprawdzian i kartkówka z angielskiego, sprawdzian z matmy, sprawdzian z geografii turystycznej, kartkówka z podstaw funkcjonowania przedsiębiorstw, prezentacja na PUT, przedstawienie zaległej prezentacji na PUT, prezentacja z geografii turystycznej i na pewno coś jeszcze o czym zapomniałam, albo coś niezapowiedzianego będzie. A to przez to, że mieliśmy praktyki i teraz wszyscy nauczyciele chcą mieć jakieś oceny ze swoich przedmiotów. 
Macie może jakieś fajne sposoby na uczenie się? :) Ja to zawsze wynotowuję wszystko co jest najważniejsze na kartkę i ładnie to na kolorowo zakreślam. Koniecznie muszę być kolory ! :D
Jeszcze trochę ponad tydzień, bo o ile dobrze pamiętam od 15.10 zaczyna się Fashion Week Poland w Łodzi :) Wybiera się ktoś? :) My byłyśmy w tamtym roku i było bardzo fajnie ... mimo tego, że masakrycznie zimno i można było tam zamarznąć. 
Teraz mi jeszcze przyszła taka myśl co do notki na przyszłość, że przygotujemy coś o gotowaniu :) Tylko na to musimy mieć więcej czasu :) Może w końcu Gela zrobi mi to spaghetti na, które czekam już 2 lata, aa ostatnio też nawet słyszałam propozycję tortilli ... zobaczymy :D
Ok, czas chyba to kończyć i może zacznę już wypisywać sobie na kartkę słówka i czasy z angielskiego na pon. Mimo tego, że tak bardzo mi się nie chce.
Miłego weekendu wszystkim życzę :) WYPOCZYWAJCIE ! :))

Moja piosenka na dziś:

~Ika

wtorek, 17 września 2013

PRACTICE !

Heeeej :* 
Nasz blog ma już roczek ! :D 
Dzisiaj są jego pierwsze urodzinki ! Haha! :D 

i statystyki z całego roku :)

A my mamy teraz dwa tygodnie wolnego ! ...no, może nie do końca wolnego, bo mamy praktyki, ale cieszy mnie fakt , że do końca tego tygodnia i następnego nie będę musiała zaglądać do książek ! <3 
.... KOCHAM TE PRAKTYKI ! <3 <3 aaa właściwie to jednego chłopaka od..serwisu chyba, nie w sumie co on tam robi :D ale przede wszystkim jest na górze , więc się dobrze składa , że jak na razie to mam praktycznie same pokoje. 
Kurde, może od początku ! 
Więc Monika nasza koleżanka zaczęła już tydzień wcześniej i mówiła też , że jest fajna dupeczka - Łukasz , że jak na pokojach będziemy pracować to z nim tam ten :D no i ja wczoraj oczywiście gumki do włosów-brak to poszłam na pokoje , Ika na kuchnie. I jakoś wyszłam z pokoju patrzę.. stoi taki sobie i rozmawiał tam ze sprzątaczką jedną też i myślę "hmmm...czyżby Łukasz? ;> " za chwilę on odchodzi od niej a ona do niego krzyczy "Łukasz!" ha ! Łukasz, no wiedziałam ! :D DOBRA DUPECZKA! :D 
Jeszcze jakoś wycierałam kurze w pokoju i przechodził i zajrzał ...a później mijałam się z nim i on idzie, ja idę ja się patrzę on się patrzy przeszliśmy i obydwoje zaraz równocześnie się odwróciliśmy :D SO ROMANTIC ! hahahhaha. 
Dzień drugi (dzisiejszy :D ) PIĘKNY DZIEŃ ! Po pierwsze - urodziny naszego bloga po drugie.. krótka, bo krótka, ale rozmowa z Łukaszem! hahahahahhaha, ja nie mogę ja to dobra jestem :D 
Już zrobiłam chyba z 4 pokoje a Łukasza jeszcze nie widziałam ..zdążyłam o nim pomyśleć, wychodzę z pokoju po kubeczki z wózeczka , patrzę -zza zakrętu idzie. Idzie boski Łukasz. hahaha :D Dobra, powaga i biorę sobie, kubeczki, łyżeczki, serwetki ..dyskretny look na niego a on "cześć" ahhh <3 :D później tam się z nim troszkę mijałam , troszkę ten... drzwi mi przytrzymał jak szłam :D dżentelmen! :D 
Ale pokoje już skończyłam i poszłam jeszcze pomóc na pralnie składać ręczniki :D i skończyłam składać i następne się tam prały i suszyły a w tym czasie myłam podłogę i myję tą podłogę a Łukasz tam poszedł do pralni do tej babeczki i siedzi, siedzi...a ja myślę "kurde! kończ to szybko i idź tam! " :D to już na odwal się w 5 sekund zmyłam i poszłam , że już skończyłam ! hahahaha ! I ona, że pranie się jeszcze suszy , więc żebym sobie usiadła, odpoczęła. No to usiadłam :D I wpatrzona siedzę sobie i podziwiam i na początku nie przywiązywałam za bardzo uwagi o czym rozmawiają , ale .. pomyślałam, że jakbym tak wtrąciła swoje cztery litery ?  :D I słucham, skupienie! :D I Łukasz mówi, że on to bał się tak tego egzaminu a ja : 
- Studiuje pan ? ( głupie pytanie...wiedziałam, że studiuje, bo już słyszałam, bo ploteczki z panią Basią były z którą sprzątałam :D I w ogóle...PAN ! no ale co, kulturalna chciałam być,ta ? )
-Gdziee pan! Łukasz ( I piękny uśmiech <3 ! ) No, studiuję. 
- a co ? 
- wychowanie fizyczne
- ooo! ( To był okrzyk jakiegoś...zachwytu. HAHAHA ! kurde, wiedziałam, że sportowiec! :D Założę się, że piłkarz, jak nic! :D ) 
-No..chętnie wróciłbym do szkoły. 
(popatrzyłam się na niego jak na idiotę :D ale .. pięknego idiotę :D ) 
-no, serio, wróciłbym ...ciekawe czy można podrobić sobie papiery..i tak wrócić, maturę bym sobie napisał...znaczy! mam maturę! ale jeszcze raz. 
-to możesz za mnie napisać maturę ! 
-ale wy macie w ogóle lepiej.
-lepiej ... ?
-no. nie macie chyba rozszerzenia.
-jak nie mamy?  piszę rozszerzenie ...z geografii. 
- tak? to jaki to...z geografii?! kurde! mój największy błąd! Pisząc zwykłą geografię nie otworzyłem nawet podręcznika i miałem 70 % ! A rozszerzenie pisałem z matematyki , a wolałbym z geografii! (ale matmę też dobrze napisał .. ) 
I...dowiedziałam się również, że nie zostanie przy tym zawodzie tylko ma już papiery na trenera, bo nie ma zamiaru uczyć dzieciaków w szkole i że będzie miał praktyki w gimnazjum teraz jakoś :D 
Takiego trenera mieć ... <3 No nie pogardziłabym ! :D 
Później wychodziłam do domu już to stał tam w wejściu i powiedział mi ładnie też cześć. Ahh! :D 
Kurde , wiedziałam, że sportowiec ! Piłkarz! Na bank piłkarz! <3 :D 
Tak, no nie no.. ja to myślę, że po tych praktykach to ja to powinnam się z nim zaprzyjaźnić. hahaha :D 
Jest na co popatrzeć, oj jeeest <3 
Kurde! Nie chcę żeby te praktyki się kończyły ! Nieee chcę ! :D Zakochałam się w tych praktykach. bardzo mi się podobają, bardzo! hahahhaha :D ! 
No ale ogólnie oprócz Łukasza... :D to jest też fajnie , miła atmosfera , przyjemnie :D 
Aha .. a Ika jak na restauracji pracuje to jeździ sobie na 6.30 :D ! :* aaa ja na 8. ale może być tak , że jak trafi mi się restauracja to też tak przyjadę :( hm... chciałabym na restauracji w weekend być , bo w weekendy Łukasz pracuje jako kelner ! :D ... w ten weekend Ika jest na restauracji ! ;o pf! :D 
No to ten ... przyjemnie się rozmawiało z nim chwilkę :D A jak jeszcze był ze mną na pralni i ja źle ręcznik złożyłam to się śmiał ze mnie :( ! :D ach, wybaczam mu ! :D 
Ogólnie jak rozmawiałam z Łukaszem to tamta babka się tak fajnie patrzyła z uśmiechem .. chyba się domyśliła czegoś :D no ale cóż. Fajny chłopak ! To co się dziwić ! <3 
A ! I po pierwszym dniu to ja miałam z nim randkę w galerii ! Idziemy sobie z Iką .. (poszukuje butów do biegania ..aaa! I muszę kupić sobie kalosze ! Ale takie fajne :D no bo hm, w takie pogody -.-' jak ciągle pada i pada i pada to zaraz będę miała po vansikach) No więc idziemy ... a ja Ty ! Łukasz! Ika w ogóle go nie widzi ...ii z początku myślała, że troszkę inny Łukasz.. no i wjeżdżałyśmy za nim na schodach ..fajna dupeczka , sportowiec , tyłeczek też fajny! :D 
Dobra! Koniec tego dobrego już na dzisiaj ! ...baaardzo dokładnie opisałam te praktyki :D ! ah <3 
Kochamy was wszystkich! <3 :* :* :* :* :* !!!! 
~Gela

niedziela, 1 września 2013

NEVER FORGET !

No hej ! :))
Właśnie wróciłam od Geli, bo zrobiłyśmy sobie imprezkę na zakończenie wakacji :D Było super ... ploteczki, tańce, śpiewy, tosty, różne napoje emm emm :D GELA NAJLEPSZĄ BARMANKĄ ! No ogólnie to balowałyśmy do 8 rano, później kilka godzin drzemki i do domku, a teraz jestem nieprzytomna :D POZDRAWIAM SĄSIADÓW, bo mieli z nami dosyć ciężko myślę :D
Ale ja tutaj nie o imprezce będę pisać nie nie, ani też nie o rozpoczęciu roku, bo teraz na wszystkich blogach tego pełno i jak to czytam to aż mi się słabo robi :D Tematem tej notki będzie ... HISZPANIA ! Nie chcę się rozpisywać za bardzo, tylko tak ogólnie, bo wiem, że jak będzie za długo to nikt tego nie przeczyta, więc głównie będą fotki.
Tak no więc ... tydzień temu wróciłam z Hiszpanii :) Mimo tego, że jechałam w tym roku sama było zajebiście <3 Każdy, kto się waha czy jechać gdzieś na obóz samym mówię zdecydowanie TAK JECHAĆ ! Poznałam świetnych ludzi, bo naprawdę ekipa trafiła się super, a kadra jeszcze lepsza :D W życiu nie miałam takich opiekunów na obozie jak w tym roku :D Najbardziej polubiłam się z Mileną oraz z Olą, tyle, że ona była z innego hotelu i w sumie widziałam się z nią może z 3-4 razy, ale naprawdę jest super. Chyba jakoś będę musiała się do niej przejechać do Kielc :D Dziewczyny w pokoju też miałam spoko, chociaż nie trzymałyśmy się jakoś tak bardzo razem. A na obozie noo jak to na obozie, wiecie ... chodzenie w tych odblaskowych czapeczkach itd. :) nie no żartuje oczywiście :D ZAJEBIŚCIE BYŁO ! Plażowanie, basen, wypady na miasto, łapanie wifi z baru na przeciwko hotelu i ten wkurzony właściciel :D, skakanie ze skałek, beka z niektórych osób, latanie na ostatnią chwile do Caprabo po %, poznało się kilka fajnych osób z różnych krajów, poolparty, w czasie obozu chyba z 5 osób mialo urodziny, więc było co świetować, imprezy na dachu,  później przypały, zajebiście spędzony czas w Tropicsie + mój ulubiony DJ ach <3, emm nawet chyba 3 chłopaków poszło sobie na Stiva Aoki trochę im zazdroszczę, bo z tego co wiem było super, no ale niestety był od 18 lat. Chociaż może to i lepiej, bo akurat tego wieczora czułam się najgorzej (chorowałam, tak jak pół obozu), więc wypoczęłam oglądając mecz. Tzn. szliśmy z planem, żeby go oglądać, ale ja z Klaudią i Mateuszem rozmawiałyśmy sobie, jeden chłopak oglądał, a drugiego tak ten mecz zainteresował, ze biedny zasnął :D Ale w sumie nie dziwię się, bo my już po 2 wieczorze w Tropicsie chodziliśmy tak niewyspani, że wyglądaliśmy jak trupy. W tym roku byłam tylko na wycieczce na Tossa de Mar, zupełnie inne miejsce niż Lloret, bo bardzo spokojne, ale piękne :) Cały czas w Tossie spędziłam z Olą, nawet trafiłyśmy przez przypadek do sklepu, który prowadziła polka i chyba z 10 min. z nią rozmawiałyśmy sobie :) Fajnie było posłuchać jak jej się tam mieszka itd. Bardzo szkoda było wyjeżdżać z Lloret, ja już oczywiście płacz zaraz po oddaniu klucza do pokoju, ale razem z dziewczynami wybrałyśmy się przejść promenadą i na miasto, to się trochę zapmniało. Później już przy wsiadaniu płakałyśmy wszystkie z naszego hotelu, oprócz Oli z Warszawy, bo ona jako jedyna chciała już wracać :D więc papier toaletowy zabrany z hotelu latał po całym tyle autokaru :D Chyba nigdy nie zapomnę tego co się tam działo, tego co było w ... ech a nieważne. Było super i tyle <3 
No to na początek łapcie krótki filmik, który nagrał nasz turnus, a później fotki ... nie są wyjściowe, bo no make up, niewyspanie i te sprawy, ale cóż :D
FILM !





 



 















 
 
 






Jeśli wszystko wyjdzie po naszej myśli to za rok wracamy z Mileną znowu, ale tym razem zabieramy Gelę :* ech to byłby 3 raz w Lloret i 4 w Hiszpanii, no ale cóż poradzić, że ja uwielbiam to miejsce :)


~Ika