Jak mijają wakacje? :)
My pracowałyśmy teraz na lotnisku. Miła odmiana, zawsze w tych supermarketach, coś innego. A co tam robiłyśmy..rozdawałyśmy ulotki z banku. Tylko w sumie różnie było z tym rozdawaniem :D Więcej raczej siedziałyśmy, bo i tak mało ludzi było ...jak zrobił się tłok stałyśmy przy standzie i jak coś nam odwaliło to wybuchałyśmy śmiechem. Takie hostessy !
Najlepsze .. :D
Oprócz tego patrzyłyśmy jak startują samoloty, siedziałyśmy, śmiałyśmy się, spałyśmy, obserwowałyśmy ludzi i przystojniaczków :3 pamiętam tych czterech co weszło ... a ja :O :3 ... taaaacy umięśnieni byli, kocham to! No i też jeden praktykant był (zgaduję, że praktykant, bo młody, a były praktyki tam akurat) on też był fajny .. i też fajnie nas obserwował :D Ogólnie, wyglądałyśmy jak z ochrony, bo miałyśmy takie duże koszulki czarne. Także jakby ktoś potrzebował kogoś do ochrony to dzwonic. Mamy już wprawę prawie !! Jak nie uśniemy to przypilnujemy :)
Taka praca mi się podoba ! Więcej takich akcji chcę :D
widzicie jakie zapracowane ... :D
No ale teraz już koniec o pracy!
Wakacje, wakacje i odpoczynek!
Za równy tydzień jadę na Mazury z rodzicami .. wracam i do Hiszpanii jedziemy !
26 DNI !!! :) <3
A w trakcie, gdy będę z rodzicami mam zamiar pojechac do Łeby do kolegi, bo z rodzicami 17 dni to nudno troszkę.
I Hiszpania ! Jedyny minus to ten autokar, nienawidzę jeździc a co dopiero półtora dnia w autokarze , eh. A Ika całą drogę śpi -.- co prawda, ja też się staram , bo szybciej czas leci , ale czasem się nie da! A ona i owszem!
Niesprawiedliwe :(
~Gela